Kto ma ochotę na domowy paprykarz warzywny? :) Jest prosty do zrobienia, nie wymaga wielu składników i smakuje wszystkim. Dodatkowo podczas jego przygotowywania w całym domu rozchodzi się zapach pieczonej papryki. Bo to właśnie papryka pieczona nadaje tej paście wyrazistego smaku. Paprykarz najlepiej smakuje na zimno, ze świeżym pieczywem i ogórkiem kiszonym. Przepis znaleziony na smakowitym blogu Wegan Nerd.
Składniki:
3 czerwone papryki
1 spora marchewka
1 czerwona cebula
2 pomidory
torebka ryżu (u nas jaśminowy)
szczypta chilli w proszku
3-4 ziarna ziela angielskiego
3-4 ziarna jałowca
łyżeczka ostrej papryki
sól, pieprz
Przygotowanie:
1. Papryki umyj, wydrąż gniazda nasienne, wyłóż na blaszkę skórą do dołu. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni. Piecz przez 20 minut, aż skóra zrobi się czarna. Owiń papryki w folię aluminiową i zostaw do wystudzenia. Gdy papryka wystygnie, obierz ją ze skóry. Pomidory sparz, obierz ze skóry i wrzuć do kielicha blendera, dodaj obraną paprykę i zmiksuj całość.
2. Ugotuj ryż w osolonej wodzie, odcedź go i odstaw na bok. Cebulę pokrój w drobną kostkę. Marchewkę obierz i zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Na patelni rozgrzej trochę oliwy, wrzuć do niej rozgniecione nasiona jałowca, ziele angielskie i chilli. Podsmaż przez chwilę, aż przyprawy oddadzą swój aromat, wyciągnij jałowiec i ziele a na patelnię dodaj cebulę i marchewkę.
3. Gdy marchewka będzie miękka, dodaj na patelnię sos paprykowy i ugotowany ryż, wymieszaj i dopraw do smaku solą, pieprzem i ostrą papryką. Zostaw do wystudzenia, przechowuj w lodówce.
Nasze oceny:
Basia: Paprykarzu wychodzi spora ilość, ale nie martwcie się, szybko zniknie z talerzy, bo jest pyszny :) Warto go przygotować, bo wszystkim smakuje. Moja ocena: 10/10.
Basia: Paprykarzu wychodzi spora ilość, ale nie martwcie się, szybko zniknie z talerzy, bo jest pyszny :) Warto go przygotować, bo wszystkim smakuje. Moja ocena: 10/10.
Ciekawe, bardzo lubię takie domowe smarowidła do pieczywa :)
OdpowiedzUsuńale pomysł pyszny:0
OdpowiedzUsuń:) dziękujemy
UsuńŚwietny!
OdpowiedzUsuńPyszny wege obiad:)
OdpowiedzUsuńPyszny wege obiad:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się smacznie :)
OdpowiedzUsuńostatnio właśnie myślałam o warzywnej wersji tego przysmaku :)
OdpowiedzUsuńzrób koniecznie, nam chyba bardziej odpowiada wersja warzywna :)
UsuńOgólnie paprykarza nie jadłam wieku, a już takiego warzywnego to nigdy. Ale bardzo mi się ten pomysł podoba, ja bym nim smarowała kanapki :)
OdpowiedzUsuńMusi być smaczne nie to co ten kupiony w sklepie.
OdpowiedzUsuńDokładnie - wiemy z czego jest zrobiony i można go doprawić po swojemu :)
UsuńRobiłam, bardzo lubie😀
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPaprykarz jadłam lata temu u babci :) ale narobiłyście ochoty :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj koniecznie, ciekawe czy będzie przypominał ten babci :)
UsuńJeszcze nie robiłyśmy domowego warzywnego paprykarza ale jadłyśmy z Primaviki i był bardzo dobry :) Wasz na pewno jest jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuń